We did it!<br><i>The Fedora 17 release name is: </i><b><i>Beefy Miracle</i></b>
The Fedora 17 release name is: Beefy Miracle
Results of the voting for the Fedora 17 release name
'nuff said. Friday.
DRINK ALL THE BEERS! - X ALL THE THINGS | Meme Generator
Smutna historia btrfsck
Istnienie btrfs
Chris Mason zaanansował w połowie 2007 roku.
System plików był używalny, chociaż brakowało wielu ficzerów i
narzędzi. Nie było działającego fsck. I chociaż współczesne systemy
plików
w zasadzie nie potrzebują fsck, to jednak sprzęt kłamie i czasem trzeba ratować.
Półtora roku później (pierwsza połowa 2009) wydana zostaje
Fedora 11. Instalator pozwala użyć btrfs
po podaniu
intuicyjnego hasła icantbelieveitsnotbutter
. Przy katastrofach
dalej trzeba odgrzewać backupy.
Kończy się 2009. Chris informuje, że fsck wciąż
znajduje
się w TODO. btrfsck
z btrfs-progs
nie dokonuje żadnych napraw tylko, kilku sprawdzeń.
W tym czasie koledzy z firmy Chrisa zauważają, że jednak nie można ignorować
problemów spowodowanych niedoskonałością sprzętu. ZFS otrzymuje opcję recover
,
pozwalającą na odrzucenie ostatnich transakcji i przywrócenie spójności.
Mija kolejne pół roku. Niezrażeni twórcy MeeGo w maju 2010
postanawiają stosować
btrfs
jako podstawowy system plików.
Kilka kolejnych tyogdni bez wzmianek o fsck. W czerwcu 2010 Chris wspomina:
Everyone needs an fsck. Yan Zheng is working on a more complete fsck right now, and making good progress ;)Zauważa też, że planują większości napraw dokonywać on-line. Fsck ma być przeznaczony do ratowania nie mountujących się systemów plików.
Tik, tak, tik, tak. Kończy się sierpień 2010.
We're still actively developing it. I don't have a release date planned
yet but we should have betas coming out over the
next few months.
W listopadzie 2010 pierwszy przejaw wyjścia kodu fsck
poza Oracle. Osoba z częstymi problemami zostaje namaszczona
przez Chrisa:
Since you're basically going to be my first external fsck customer, is there anyway you can do a raw device based backup of the blocks?
W grudniu 2010, oprócz pojawienia się drobnego btrfs-select-super
przydatnego przy odzyskiwaniu, Chris zapala kolejną
iskierkę nadziei. I hope to have something ready early Monday.
.
W sylwestrową noc Ziemię rozświetlają fajerwerki.
Luty 2011.
Yes, but its still real soon now. I've been at about 90% done since Christmas. It would have been out last week […] I finally found a race in btrfs causing the corruption and now I'm back on fsck full time again.
W lipcu 2011 pojawia się jądro z numerkiem wersji 3.0. Wśród zmian
jest scrub
dla btrfs
, czyli sprawdzanie spójności
i naprawianie błędów w czasie pracy. Jest też autodefragmentacja. Wciąż nie
ma narzędzia na sytuacje, kiedy nie można zamountować uszkodzonego systemu.
Na początku sierpnia 2011 Chris obiecuje ponownie:
Aside from making sure the kernel code is stable, btrfsck is all I'm working on right now. I do expect a release in the next two weeks that can recover your data (and many others).Kolejny brak konkretów powoduje, że Fedora rezygnuje z uczynienia
btrfs
domyślnym systemem plików. Może
za pół roku. Dostępność fsck
jest jednak pierwszym warunkiem
koniecznym. Wciąż nie spełnionym.
Na IRCu Chris zapowiada gotowość fsck na Linux Plumbers Conference 2011. LPC odbywa się w pierwszej połowie września. Stan fsck – jak zwykle.
Najnowsze zapowiedzi łączą się z ogłoszeniem, że
btrfs
został wybrany na domyślny system plików w Oracle Linux.
What this means is that absolutely cannot move forward without btrfsck. RH, Fujitsu, SUSE and others have spent a huge amount of time on the filesystem and it is clearly time to start putting it into customer hands.Fsck mamy w końcu zobaczyć na Linuxcon Europe, który odbędzie się pod koniec października 2011. Wcześniej będzie merge window dla jądra 3.2. Z obsługą dużych bloków i podwalin dla RAID. Z doświadczenia wynikałoby, że kolejnego Sylwestra spędzimy bez btrfsck.
Archived comments:
pecet 2011-10-05 15:00:52
Co jest tak fajnego w tym systemie plików, że nie możesz innego użyc?
zdz 2011-10-05 15:15:33
pecet: logic fail.
lemiel 2011-10-05 21:12:24
Ojej. Są programiści, którzy mają muchy w nosie, czy coś tam podobnego. No i są ciekawsze zabawki i już.
suseł 2011-10-13 14:16:30
BTRFS mimo COW jest tragicznie niestabilny, w ciągu 2 miesięcy miałem 3 przypadki uszkodzeń systemu plików, i to używając tylko najnowszych jąder 2.6.39 i wyższych (obecnie mam 3.0.6 - openSUSE x64 Tumbleweed).
Spróbowałem, bo fsck miał być "na dniach", ale obecnie znowu mam EXT4. Jeżeli chodzi o szybkość, to pewnie rzeczy robi szybciej - inne zdecydowanie wolniej albo wcale (VirtualBox się zawiesza przy próbie utworzenia dysku).
Także na razie nie warto. Jeżeli ktoś go chce uczynić domyślnym systemem, to jest to spory błąd.
M.R.Yt 2011-12-22 10:24:04
pecet: Postawiłem SuSE 12.1 na pendrive. Na btrfs ładuje się 2 razy szybciej niż na ext4. Nie wiem dlaczego, ale na ext4 chodzi tragicznie wolno, i stąd mój wybór. Jednak na żadnym serwerze nie zasosowałbym btrfs.
Fascynujący blog. Ludzie z implantem umożliwiającym słyszenie, mówiący o sobi...
Jak już mowiłem – fascynujące. To jest właśnie XXI wiek.
(tylko baterie trzeba często zmieniać)
Implant ślimakowy | Cochlear implant blog
Co kwartał wydaję tysiąc złotych za możliwość wożenia mojego tyłka Peugeotem.
Jogger :: zdzichuBG - Taksa za komfort samochodu: 336 zł/mc
Taksa za komfort samochodu: 336 zł/mc
Posiadanie samochodu to prosty układ. W zamian za wygodę trzeba cały czas łożyć na niego kasę. Najbardziej oczywiste jest uzupełnianie pustki w baku, gdzie od razu czuć jak zmniejsza się ciężar w kieszeni. Bardziej zdradzieckie są koszty, które trzeba ponosić co jakiś czas.
Dla mojego francuskiego auta z segmentu D dodatkowe koszty zebrałem poniżej. Instalacja gazowa pozwala oszczędzić na paliwie, ale podnosi cenę przeglądu i dodaje elementy do utrzymania.
Koszty mniej więcej coroczne
Czyli wymiany, uzupełnienia i opłaty, od których nie uciekniemy. Jeżdżę ostatnio tyle kilometrów, że wymiany co-n-tysięcy-kilometrów wypadają co rok.- olej, filtr oleju – 226 zł rocznie; 19 zł miesięcznie
- filtr pyłkowy – 40 zł/rok; 3/miesiąc
- OC+AC – z pewnymi zniżkami 1438 zł rocznie, 120 zł miesięcznie
- przegląd – 161 zł (13 zł)
- co dwa lata płyn chłodniczy (petrygo) – 40 zł rok, 3 zł/miesiąc
- filtry gazowe – stówka rocznie, 8 zł na miesiąc
- końcówki drążków – 56 zł rok, 5 zł miesiąc; dzięki polskim drogom
- zmiana opon – 2x 50 zł na rok; 8 zł miesięcznie
Z powyższej listy możnaby chcieć oszczędzić na AC. Nie polecam, zwróciło mi się przy pierwszym lawetowaniu. A samochód zbliżając się do średniego wieku auta w Polsce staje się podatniejszy na np. pęknięcie rurki przy chłodnicy.
Tak więc za bujanie się po polskich szosach trzeba liczyć się z ubytkami w budżecie miesięcznym w wysokościi ok. 185 zł. Na początek!
Wymiany rzadsze
Również eksploatacyjne. Wcześniej czy później trzeba to zrobić.- klima – czyszczenie, uzupełnianie czynnika: 150 / 2 lata – 6 miesięcznie
- świece – wymiana: 120 / 3 lata – 3 miesięcznie
- komplet opon x2 – zimówki i letnie: 2x800 zł / 5 lat – 27 zł na miesiąc
- tłumik końcowy – 200 zł / 4 lata, – 4 zł na miesiąc
- sprzęgło – 1100 zł co 180 tys. km (~ 8÷10 lat) – 10 zł na miesiąc
Do comiesięcznych wpłat na fundusz remontowy należy więc doliczyć kolejne 50 zł. To razem z punktem pierwszym daje już 235 zł co miesiąc planowanych wydatków.
Wydatki nieplanowane w ciągu trzech lat
Najgorsza cześć. Naprawy. Uszkodzenia. Wydatki, których nie da się przewidzieć, ale czasem coś się popsuje. Prosto z dzienniczka napraw:- uszczelki parownika gazu 30 zł
- wymiana dowodu rejestracyjnego 60 zł
- przekaźnik ogrzewania tylnej szyby 206 zł
- uszczelnienie rurki wspomagania, spawanie wydechu 150 zł
- wymiany w instalacji gazowej: cewki, rurek, czyszczenie listwy 150 zł
- wymiana tłumików i fragmentów wydechu 440 zł
- wymiana wlewu LPG 120 zł
- wymiana linek hamulca ręcznego, cylinder hamulca lewy tylny, światło tylne, prostowanie kierownicy 396 zł
- łącznik tylnego koła 300 zł
- wymiana parownika gazu i fragmentów instalacji 700 zł
- regeneracja wtryskiwaczy 270 zł
- nowa rurka chłodnicy, płyn chłodniczy 547
- amortyzator, stabilizator, spawanie mocowania tłumika 260
Podsumowując: komfort posiadania samochodu dla mnie to około 336 zł wydatków miesięcznie. Do tego oczywiście koszt paliwa i 500 zł miesięcznie odkładane na zakup następnego krążownika.
*** **Archived comments:** **torero** _2011-09-29 19:48:01_I jeszcze Ci nawrzucają, że jeździsz jak wariat i nie popierasz ograniczenia prędkości w miastach do 30 kmph.
**jam łasica** _2011-09-29 19:55:34_> francuskiego auta
To po części wyjaśnia awaryjność ;)
> > francuskiego auta
> To po części wyjaśnia awaryjność ;)
Sam jesteś awaryjny :P
Tak, tak, samochody na “f”...
**remiq** _2011-09-29 20:22:53_Feugeot?
**zdz** _2011-09-29 20:27:37_remiq: fordy, fiaty i francuskie.
**torero** _2011-09-29 20:27:50_Fitroen i Fenault.
**torero** _2011-09-29 20:28:29_I folkswageny.
**mp** _2011-09-29 20:30:56_A ile na paliwo/m-c jeśli można spytać?
**zdz** _2011-09-29 20:58:53_mp: gazu za ok. 250-300 pln; benzynę tankuję do pełna raz na kwartał.
**zammer** _2011-09-29 21:07:29_Teorię "nie dla 3xF" słyszałem już od pewnego mechanika... Ale nie miałem okazji sprawdzać ;)
**lemiel** _2011-09-29 21:26:27_To ile kilometrów robisz miesięcznie?
**Dandys** _2011-09-29 22:01:14_Przejrzałem ceny i powiem Ci, że kasują Cię jak za zboże. Spawanie wydechu za 150 zł? Za 240 zł miałem kompletny wydech z wszystkimi pierścieniami i łącznikami do poprzedniego samochodu, a śmiało stwierdzam, że ten wydech był jakiś metr dłuższy od Twojego. "Nowa rurka chłodnicy, płyn chłodniczy" - 547 zł: nie wiem, o którą rurkę chodzi, ale to już jest barbarzyństwo. Nie wiem też, które fragmenty instalacji LPG razem z parownikiem wymieniałeś, że wydałeś na to 700 zł - jakby nie patrzeć, to jest połowa ceny nowej, sekwencyjnej instalacji.
Poza tym, dobrze Ci piszą, że masz awaryjny samochód. Mój poprzedni samochód miał 34 lata w momencie sprzedaży, a w trakcie czterech lat eksploatacji (robię ~30 tys. km rocznie) wymieniłem w zasadzie poza tarczą sprzęgła jakąś drobnicę: tulejki w tylnych wahaczach, itp.
Kolejna sprawa - piszesz o tym, że AC w wysokości ~1200 zł zwróciło Ci się przy jednym lawetowaniu. Za te pieniądze można przewieźć samochód na lawecie przez pół polski.
A, i koniecznie zmień mechanika. Ten, u którego się serwisujesz, nie ma dla Ciebie finansowo litości.
Mechanik już upadł ;) Sama rurka kosztowała ponad 400 za część (nie ma zamienników). Parownik z reduktorem i pierdółkami to jest połowa zestawu LPG (dalej jest centralka, zbiornik i listwa wtryskowa tylko); z AC trochę przesadziłem (BTW, sama składka to 606zł, reszta OC).
**zdz** _2011-09-29 23:00:03_lemiel: niecałe dwa. Wychodzi mi lekko ponad 20k rocznie. Tak na przestrzeni ostatnich 3 lat, bo ostatnie miesiące mniej jeżdżę.
**jack** _2011-09-29 23:12:45_Nie widzę wymiany rozrządu co 60 tys. km czy co ile się tam u Ciebie wymienia. Ja w swoim gazowcu świece i przewody musiałem zmieniać co 10 tys. km - koszt łączny 100 zł. ;-)
Zapomniałeś o najważniejszym koszcie - utracie wartości. U mnie to było/jest średnio 4.000 zł / rok.
> I folkswageny.
I fszystkie koreańskie :P.
Ech, aż mi się przypomniało, że do czasu, gdy zamieniłem swojego prawie-jak-nowego malucha na zjechaną polówkę, to na podwórku u mnie stały trzy samochody – jeden Ford, jeden Fiat, i jeden francuski ;).
(z czego najbardziej awaryjny był ten francuski :P)
Aż się zaczynam cieszyć, że mój pełnoletni już samochód kosztował około 1500PLN, a OC na niego jakieś 600PLN. Nawet naprawy to do tej pory jakieś 500PLN (wymiana wszystkich płynów, filtrów, ustawianie gaźnika, naprawa alternatora i cewki zapłonowej) :D
**a_patch** _2011-09-30 13:00:16_Ciekawe zestawienie. Też, jak Dandys mam parę obiekcji do kosztorysu. Mój http:\\a_patch.mania.pl\toonek.php nie był najniezawodniejszym autem na świecie, ale najdroższe na co wydałem 500 zł to planowanie głowicy z utwardzaniem gniazd pod instalację lpg i sama instalacja za 1200pln (ale za custom work ;) No i wymiana zawieszenia, ale to był długi proces.
W każdym razie nie wymieniałem oleju co rok. To marnotrawstwo. Płyn chłodniczy wymieniłem tylko przy wymianie chłodnicy. Końcówki drążków za to wymieniałem dwa razy do roku... ech te polskie drogi. Nigdy nie miałem AC, ale i nigdy nie stanął mi w drodze, a zjechałem nim całą Polskę i kawałek Słowacji.
jack: rozrządu za mojej kadencji jeszcze nie robiłem, ale chyba niedługo będę musiał. Ćwierć miliona kilometrów już na liczniku.
**lRem** _2011-09-30 13:51:33_I tak: cieszcie się, że naprawiacie w Polsce. Jak mi we Francji poszła linka od sprzęgła, to rozstałem się z równowartością 3200pln...
Car city carpets are lame. My child will play on <i>actual</i> road plans!
Exam time.
Google+ post
Raiffeisen Bank wciąż jest żenujący. Dokumenty między wydziałami idą dwa tygo...
Cool stuff in OpenSSH 5.9: %u is expanded to local user in ControlPath direct...
ControlPath /run/user/%u/ssh-multiplex-%r-%h-%p
And have no stale multiplex sockets on fresh boot.
Wiertarko-wkrętarka, best prezent ever! I to od teściowej!
Great article on how Chinese standard didn't fare well in Europe.<br><br>...
The project's Polish engineers forced the builder to use strong materials as planned, prompting COVEC officials to complain that the Poles were "too conservative," according to a Chinese engineer.
via sziwan
Chinese Contractor on a Lonely Road to Failure_English_Caixin
Przyszedł mail. Firma ma kiepskie wyniki. Wykorzystajcie urlop (żeby rezerwy ...
Spodziewać się można było: firma ma kiepskie wyniki → pracujcie więcej. U nas jest kiepskie wyniki → pracujcie mniej. Wniosek: dla firmy jest niekorzystnie, jak ktoś pracuje.
A my na dole śmiejemy się absurdu i dalej robimy swoje.
Oh $DEITY, why‽<br><br><i>- mleko odtłuszczone 96,8%</i><br><i>- tłuszcz rośl...
- mleko odtłuszczone 96,8%
- tłuszcz roślinny 3,2%
Mleczarnia poszła o krok za daleko? Wyrób mlekopodobny!
<a rel="nofollow" target="_blank" href="https://plus.google.com/1179227588773...
Dzisiaj pół Gdańska wyłączone z ruchu, reszta poprzerabiana na parkingi. Sajg...
Wszystko o meczu Polska-Niemcy 6 września w Gdańsku
Klikanie przez stuknięcie w thinkpadowy TrackPoint:<br><br><b>echo -n 1 > ...
echo -n 1 > /sys/devices/platform/i8042/serio1/serio2/press_to_select
A myślałem, że tylko Delle tak potrafią.
Największe wady Nokii E7 (poza martwym OSem) związane są z ekranem:<br>— jest...
— jest błyszczący; jak firma wpada na taki debilny pomysł, to nic dziwnego, że upada. Dlaczego nie matowy?
— jest pojemnościowy – w takim stopniu, że nie reaguje na obsługę paznokciem. Trzeba całym paluchem dotykać.
Poza tym telefon działa zgodnie z oczekiwaniami i wydaje się solidnie zrobiony.
No i przeglądarka jest zbyt zacofana do sensownego użytku (G+ pisze sorry ), a Firefoksa nie ma.
Albo http://www.opera.com/mobile/download/versions/ i wybierasz wersję na swoją komórkę (S60? Ten tel pewnie wypasiony to możesz wersję mobile nawet)