Walkower



Dziwne uczucie. Po raz pierwszy od lat na tej uczelni wyszedłem z egzaminu nic nie napisawszy. Ba, nawet przed otrzymaniem pytań.

Bo po raz pierwszy byłem na odpowiedniej liście obecności na wykładzie, co dało mi automatycznie 3,0. A przedmiot jest za 1 pkt ECTS, więc praktycznie się nie liczy.

Poczułem się jak jakiś student Gier i Zabaw. Zresztą, jeszcze tylko 2 tygodnie i zostawię cały ten szajs za sobą. Szkoda tylko weekendu poświęconego na naukę. I 6 lat z życia spędzonych na PG.


Archived comments:

i0 2007-01-15 18:30:19

Gry i Zabawy -- ROTFL.

lrem 2007-01-15 21:30:07

Czemu żałujesz PG?

zdz 2007-01-15 21:31:23

Za duzo straconego czasu jak na waznosc papierka. Moze jakbym studiowal informatyke[1], to bym inaczej to widzial.

1 - ale sie ciesze, ze nie studiuje. To chyba nie dla mnie.

lrem 2007-01-15 22:03:29

No ja studiuję informatykę i to dla mnie. A te dwa miesiące w okolicach sesji i kilkanaście pojedynczych dni rocznie mogę poświęcić :)

Ale chyba EiT jest trudniejsze od Informatyki?

zdz 2007-01-15 22:10:05

Jest inne. Ale chyba chcialem co innego napisac. Z calej mojej dotychczasowej nauki w "życiu zawodowym" przydała mi się jedna laborka z sieci.

smk 2007-01-16 00:30:14

A chcesz się założyć, że w ciągu życia stwierdzisz, że jednak więcej rzeczy Ci się przydało? :>

Comments


Comments powered by Disqus