,,The Italian Job''



Banalna historyjka bandy złodziejaszków, z których jednego gra Edward Norton. Oprócz niego w bandzie jest niedowartościowany młodzian sypiający z laptopem, któremu wydaje się, że to on napisał Napstera, i który najwidoczniej czytał pewien artykuł w Phrack no. 60. Pozostałe osoby nie są specjalnie szczególne, nawet ta blondynka.
W filmie znajdziemy przekombinowane scenariusze skoków na złoto, jednak ,,Gang Olsena'' to to nie jest.
Duńczycy nie jeździli Mini Morrisami (czy też BMW Mini'sami) jak mistrzowie deskorolki na swoim kawałku sklejki.
Sam film chociaż jest trywialno- (sposób wydawania kasy przez E. Nortona) -pseudoanarchistyczny (jak inaczej odczuć ,,You will never shut down the real Napster!''?) daje się obejrzeć bez angażowania większej części naszej szarej masy między uszami. Taki Watch & Forget.

Również: Physics Summary.

Comments


Comments powered by Disqus