Poliklinika^H^H^H^H^Htechnika absurdu
Dwa dni temu pojawiły się u nas na wydziale plany zajęć. Jak zwykle, dla trzech grup Telekomunikacji. Ale wszystkich czekała niespodzianka, bo... pojawiła się czwarta grupa, z pełnym planem. Nikt nie wiedział, co to oznacza, krążyły różne plotki.
Dzisiaj zaś część nieporozumień się wyjaśniła, wywieszono bowiem listy z nowym podziałem na grupy. W T1 36 osób, T2 i T3 odpowiednio 31 i 33. I oczywiście grupa T4. Z jednym nazwiskiem.
Z moim nazwiskiem. Nagle więc stałem się starostą swojej grupy. I stoma procentami jej składu. Jakbym nie przyszedł na zajęcia, to by całej grupy nie było.
,,WTF?!'' pomyślałem. Cóż to za absurd. Czyżby postanowili mnie ,,udupić'' za sprawę refundacji praktyk (o której za miesiąc) i dla ułatwienia zadania zrobili ze mnie indywidualną grupę? Czyżbym podpadł zbyt wielu osobom, i trzeba mnie wystawić na widok?
Kierowniczka dziekanatu odpowiedź miała prostą: Był pan 37. na liście,
więc został przeniesiony.
A jak to się stało, że przez ostatni semestr
moja grupa T1 nie była aż tak liczna? I skoro już przeniesiony, to dlaczego
do nowej grupy T4, skoro w pozostałych dwóch były jeszcze miejsca (5 i 3)?
Bo tamte miejsca są zarezerwowane dla osób powtarzających.
No dobrze, ale dlaczego ja, a nie ktoś -- nie ujmując nikomu -- kto ma
większy dług punktowy ECTS niż ja? Bo był pan 37. na liście
...
Możliwość powrotu -- jeśli ktoś z grupy T1 wyleci z aktualnego, szóstego semestru, albo znajdzie się ktoś na wymianę. Już widzę chętnych na przeniesienie do jednoosobowej grupy ;). A na zajęcia mogę chodzić do mojej starej grupy, o ile będa miejsca.
Na szczęście kilka godzin później, na wykładzie, usłyszałem rozmowę
dwóch koleżanek, ... a ja już się przeniosłam do T3 ...
. Szybki zwrot
w tył, pytanie z której grupy?
, odpowiedź z T1
i już
wybiegałem z wykładu pedząć do kierowniczki dziekanatu.
Faktycznie, zwolniło się jedno miejsce. Chce pan być w T1?
Tak?
*clickety, click* To proszę, już pan jest.
Wszystko
tylko dzięki temu, że część osób z mojego roku postanowiła spróbować
swoich sił na drugim kierunku na Wydziale Gier I Zabaw, to
znaczy erm, na Wydziale Zarządzania I Ekonomii, i godziny części
ćwiczeń tam pokrywały się z laborkami u nas, więc musieli poprzenosić
się do innej grupy. I całe szczęście, bo bym był w dziwnej sytuacji.
A czy na jakiejś innej uczelni student ma okazję do bycia w całkowicie indywidualnej grupie? :)
Archived comments:
remiq 2005-02-23 18:49:00
TO może inne pytanie. Jak tamta dziewczyna się przeniosła do T3?
zdzichuBG 2005-02-23 18:52:44
Ha! Uważny czytelnik. Z T3 jakaś dobra dusza przeniosła się w międzyczasie do innej grupy, prawdopodobnie... T4. Ale informacja o tym zmniejsza dramatyzm notki ;) Zresztą spróbuj sobie wyobrazić, jakbyś się czuł widząć swoje nazwisko jako jedyne na liście stanu osobowego grupy.
(Wg. ostatnich wieści już 20 osób znalazło miejsce w T4 - http://gzh.ds.pg.gda.pl/~t2/html/komentarze.php?forum=1&id=103 )
remiq 2005-02-23 18:53:45
Cóż, dzisiaj poczułem się trochę gorzej. Nie znalazłem siebie na żadnej liście :P
remiq 2005-02-23 18:54:47
( Musisz się zalogować. Ajmsory. )
zdzichuBG 2005-02-23 18:58:27
O, to ja też ajmsory. Nieznajdywanie się na listach mam rozpracowane od drugiego semestru (jeszcze pamiętam jak mi wtedy ciarki po plecach przeszły), ale zazwyczaj była to sytuacja tymczasowa.
Co do forum, to jest tam kilka wpisów dot. właśnie przepisywania się do T4. Bądź wpisywania, bo u nas niektórzy też nie znalezli siebie nigdzie
DoomHammer 2005-02-23 18:59:36
roxx mon :]
kubiku 2005-02-23 19:09:21
jednoosobowa grupa? z <em>pełnym</em> planem i wymiarem zajęć? w chwili gdy wydział szuka oszczędności i walczy o każdy grosz tworząc 18 osobowe grupy laboratoryjne, gdy dysponuje salami wyposażonymi w 12-15 stanowisk? kiedyś, za parę lat, skończę te studia i będę mógł się poszczycić dyplomem jednego z najbardziej abstrakcyjnego i awangardowego (bynajmniej nie w znaczeniu <q>przodujący</q>) wydziału politechnicznego :)
zdzichuBG 2005-02-24 00:48:24
Cytat z niedostępnej dla was strony forum:
Endrju: ,,Dnia szóstego Dziekan stworzył grupę czwartą i widział że to co stworzył było dobre ;)''
rotfl :)
Comments
Comments powered by Disqus