Plastic not fantastic



Zrobili nam w Bydgoszczy osobliwą rzecz. Lodowisko reklamowane jako całoroczne, gdzie lód zastąpiły drewniane panele pokryte tworzywem sztucznym. Korzystając z przerwy świątecznej wypróbowaliśmy z Asią ten wynalazek.

Tafla jest nieduża, ale wystarczająca do obadania. Producent zapewnia, że plastik ma 90% śliskości prawdziwego lodu. Organoleptyczne sprawdzenie wskazuje raczej na błąd w tłumaczeniu. Zgodziłbym się z wersją, że tarcie jest o 90% większe na plastiku. Jechanie do przodu wymaga dużo samozaparcia, a po zaprzestaniu odpychania łyżwiarz momentalnie staje w miejscu. Nie trzeba się martwić o wywrócenie z powodu łyżwy, które sama odjedzie w bok. Tutaj wywrotki zapewniają odstające na łączeniach płyty.

Tafla jest sucha z natury, jednak w bydgoskiej lokalizacji oddechy amatorów łyżew skraplają się na zimnym brezencie dachu i kapią. Powoduje to nieprzyjemną, wszechobecną wilgoć w namiocie. Do tego plastik ściera się i powstają małe, czepiające się ubrań i wnikające wszędzie drobiny. Przypominają drobny śnieg, tylko są szarawe i same się nie roztopią.

Wspomniany brak poślizgu ma fatalne działanie na łyżwy. Tępią się niesamowicie szybko. Widać to po tych z wypożyczalni: płoza nierzadko zdarta do półcentymetrowej wysokości i obowiązkowe ostrzenie po każdej turze. Wchodzić na ten ,,lód'' w swoim sprzęcie nie polecam — żal łyżew.

Generalnie byliśmy, zobaczyliśmy i po kwadransie zrezygnowaliśmy z ,,jeżdżenia''. Plastikowy lód jeszcze nie nadaje się do zastąpienia prawdziwego, sztuczne lodowisko to tylko ciekawostka bez wartości praktycznej.


Archived comments:

Zal 2009-01-17 17:13:17

Ale na "Viking Ice":http://www.vikingice.com/ jest to oczywiście rozwiązanie idealne ;D Cóż... pewnie na utrzymywaniu niskiej temperatury sporo oszczędzają.

GiM 2009-02-04 17:47:42

może to jest lodowisko na rolki ;D po takim plastiku (nie zjechanym wcześniej łyżwami) na rolkach musiałoby się jeździć całkiem przyjemnie :)

Comments


Comments powered by Disqus