Tunezja objazdowo 1: Tunis



Stare miasto w stolicy nawet spoko. Klimatyczne uliczki i mnóstwo kotów!

Muzeum Bardo – mozaiki i super koronkowo-gipsowe sufity.

Kartagina: niewiele zostało: łaźnie, cmentarz meh, portów nie ma, ale wzgórze z ekstra widokiem.

Sidi Bou Said (“Tunis Santorini”) nawet ładne. Jedyna jak dotąd ulica ze śmietnikami, bo tak to syf wszędzie.

Na pytanie po ile pączek, dziwnie brzmiąca odpowiedź. One and half. Spodziewałem się one fifty, ale połówka tunezyjskiego dinara to nie pięćdziesiąt, a pińcet jednostek milimonetarnych.

14.3k kroków, 9.4 km.

009/100 of #100DaysToOffload

Comments


Comments powered by Disqus