Debian jak zwykle w tyle
Heh, dzisiaj (dzisiaj!) do Debiana trafiło GNOME 2.6. Pół roku po pojawieniu się! Tydzień przed wydaniem wersji 2.8. Pathetic. (źródło)
Archived comments:
da.killa 2004-09-08 03:23:03
Bo w Debianie się nie da :)
hm? 2004-09-08 04:12:02
jak dzisiaj? uzywam sida od jakiegos czasu i gnome 2.6 mam juz dawno ;p
hm? 2004-09-08 04:31:00
zdzichubg, ciekawe czy wykasujesz moj komentarz. jestes po prostu ignorantem ktory pisze bzdury.
greg 2004-09-08 09:25:25
ziew.... nothing to see here, moving forward...
bazyl 2004-09-08 09:28:12
Do debiana wchodzi to praktycznie od razu (o ile się pakieciaż do tego znajdzie). Ale do testing trafia dopiero, jeżeli przez 10 dni nikt nie zgłosi critical buga... tzn, jak ktoś zgłosi, to musi on zostać usunięty a potem znów musi minąć owe 10 dni...
Jak widać Gnome 2.6 ma problemy z uniknięciem błędów krytycznych :)
zdzichuBG 2004-09-08 12:18:21
hm: jakieś -currenty czy inne testingi się nie liczą. Chodzi o normalną, prawie wydaną dystrybucję.
bazyl: jakby nie było traktowane tak monolitycznie, to by trafiło szybciej. A tak jakiś malutki programik, nigdy nie używany blokuje całe środowisko. A możnaby wrzucać po kolei biblioteki, programy i szybciej by było.
Adam Kruszewski 2004-09-26 22:48:01
i ostatecznie by był kolejny redhacik, eghm... znaczy się fedora i podpowiedziami w faq w rodzaju: use --no-deps and --overwrite czy jakoś tak... ;-)
str() 2004-09-29 22:22:42
"Use -t experimental Luke" - żyj kolorowo ;-)
Fakt, jako stanowisko produkcyjne to się nie nadaje, ale nie powiem bym miał z nim większe przeboje jak z sid-em. Experimentalowe pakiety Gnoma 2.8 biorą się z Ubuntu.
Comments
Comments powered by Disqus