Moja kandydatura do igNobel Prize
Spokojnie waletując w poniedziałek w DS2 dostałem telefon od
znajomego, któremu stawiałem rotuerek dla neostrady.
Spotkał go zanik prądu, a po przywróceniu zasilania okazało się,
że nie ma dostępu do LANu z serwera. Poprosiłem go o adres IP
jego neostrady i słyszałem w słuchawce jak mówi, że schodzi do
piwnicy do routera, po czym miły żeński głos oznajmił, że
abonent znalazł się poza zasięgiem sieci.
Jakiś czas później dostałem SMSem adres IP, więc zalogowałem
się i obejrzałem co i jak. Obie karty wydawały się działac,
jedynie w tej od LANu licznik RX Packets stał w miejscu.
Wyładować modułu i załadować raz jeszcze nie mogłem, bo
obie sieciówki korzystaja z tego samego sterownika.
Postanowiłem zrebootować wszystko (może pomoże, myślałem)
i tu zaczęły się schody.
Neostrada. Zmienny IP. Serwer raptem w Poznaniu, a ja w Gdańsku. A jak się okazało, ja nie mam
telefonu do tego znajomego, a SMSa już skasowałem.
OK, wyślę sobie IP mailem po reboocie. Hm, tylko że
na tym routerku nie było żadnego MTA, a mi się nie chciało
instalować. Spoko, wyślę sobie SMSa z tego kompa. Hm nr 2,
testowy sms nie doszedł.
Zamiast próbować innych sposób, będąc jeszcze pod wrażeniem
dokumentu by lcamtuf & cliph, postanowiłem działać
twórczo. Efektem było ciąg ifconfig, grep, awk, hexdump,
awk i tr. Dlaczego? Bo polecenie ping wymaga patternu podanego
w heksie. Na innym serwerku odpaliłem sobie tcpdump -xXs 200 icmp.
Odpaliłem mój wielce hakerski skrypt na neostradzie i...
w heksdumpie pakietów wypatrzyć można było w payloadzie
IP neostrady. Przepełniony radością tworzenia dopisałem
skrypt do ip-up i wykonałem reboot.
Cisza. Żaden pakiet nie przyszedł. Dałem gdzieś ciała.
Następnego dnia sprawdziłem, okazało się, że zapomniałem
podać nazwy hosta do pingowania.
A dlaczego uważam to za kandydature do ignoble'a? Ponieważ
20 minut szlifowałem wrzucanie adresu IP do payloadu
pinga, zapominając, że ten właśnie adres o który mi chodzi
już się w pakiecie znajdował. Jako adres IP nadawcy pakietu.
Comments
Comments powered by Disqus