,,Dreamcatcher''
Świetny film z udziałem Morgana Freemana. Na podstawie książki
Stephena Kinga, więc wiadomo, czego się spodziewać. A w zasadzie
to nie wiadomo. I faktycznie. Pierwsza część filmu w niczym nie
zapowiada tego, co będzie się działo dalej.
Obejrzawszy 1/3 filmu nie sposób dojść, do czego byli potrzebni
magicy z Industrial Light & Magic. Ale później efekty ich pracy
robią wrażenie. Piorunujące. Film to naprawdę dobry dreszczowiec.
Archived comments:
marian 2003-08-11 21:59:08
zgadza się!
Comments
Comments powered by Disqus